Nadeszła pierwsza fala upałów a wraz z nią, poszukiwanie sposobów na lekkie i chłodzące jedzenie. A najlepszym sposobem na nie, jest chłodnik z młodymi ziemniakami, posypanymi koperkiem.... Prawda?
Ten chłodnik jest sycący, gęsty i jest wspaniałą alternatywą dla schabowych i innych ciężkich dań, które nie sprawdzą się w gorący, parny dzień. Ilość jest podana na około 8 osób, ale zaręczam że może postać w lodówce i trzy dni :).
Potrzebujecie:
- 1 pęczek botwiny
- 1 pęczek koperku
- 1 pęczek rzodkiewki
- 1 średniej wielkości ogórek (około 250g)
- 1 pęczek szczypioru
- 4 duże, gęste jogurty naturalne (350g)
- ocet jabłkowy
- sól, pieprz, cukier
- gotowane jajko na twardo
Na początku, będziecie musieli przygotować wywar z botwiny, który nada charakterystyczny smak i kolor.
Posiekajcie drobno botwinę a ewentualne buraczki zetrzyjcie na tarce. Wrzućcie to wszystko do małego garnka, zalejcie pół litrem wody. Dodajcie 1 łyżeczkę soli, 2 łyżeczki cukru, 4 łyżki octu jabłkowego i szczyptę pieprzu. To wszystko zagotujcie i wystudźcie. I tutaj bardzo ważna uwaga, jak tylko się zagotuje, od razu zdejmijcie z ognia!
Koperek i szczypior posiekajcie, rzodkiewkę i ogórek zetrzyjcie na dużych oczkach tarki. Zasypcie to wszystko 1 płaską łyżeczką soli, 1 łyżeczką cukru, szczyptą pieprzu i wlejcie 1 łyżeczkę octu. Wymieszajcie i odstawcie na 15-20 minut by warzywa puściły soki.
Teraz dodajcie jogurty, wystudzoną botwinę z wywarem i wszystko wymieszajcie.
Doprawcie do smaku wg własnego uznania dodając soli, cukru czy też drobiny octu jabłkowego.
Podawajcie z cząstką jajka.
P.S. Ocet jabłkowy możecie zastąpić czerwonym octem winnym :).
Smacznego!!!!